Oszustwa internetowe to obecnie jedno z głównych zajęć współczesnych złodziei. Niektórzy traktują możliwość zarabiania bez wychodzenia z domu zbyt dosłownie. Do takich ludzi bez wątpienia należy 20-latek z Jarocina, który łącznie oszukał około 70 osób.
Dobra okazja w sieci? Uważaj, to może być złodziejska pułapka!
Młody mężczyzna z Jarocina uznał, że praca na etacie nie ma sensu, skoro internet pełen jest naiwnych konsumentów. 20-latek, wzorem setek innych oszustów internetowych, publikował w sieci ogłoszenia sprzedaży.
Oferty były korzystne i dotyczyły popularnych przedmiotów, takich jak markowe ubrania, czy sprzęt RTV. Korzystna cena przyciągała uwagę, a ładne zdjęcia z sieci kusiły użytkowników z całej Polski.
Ostatecznie w ciągu 3 miesięcy 20-latkowi udało się oszukać aż 74 osoby. Zainteresowani ogłoszeniami wpłacali pieniądze na któreś z wielu kont oszusta, a następnie czekali na towar, który nigdy nie istniał.
Tego typu wydarzenia są przestrogą przed zamawianiem produktów z mało znanych stron. Niestety problem polega na tym, że oszuści potrafią obejść wiele zabezpieczeń na znanych portalach, między innymi OLX czy Allegro.
Dobrą informację stanowi fakt, że policjanci mają do swojej dyspozycji wykwalifikowanych pracowników i dobry sprzęt. Dzięki temu 20-latek z Jarocina został zatrzymany.
Do 8 lat więzienia za oszustwa w sieci
Sprawą 20-letniego oszusta zajmuje się jarociński sąd. Mężczyzna usłyszał 74 zarzuty dotyczące wszystkich udowodnionych oszustw. Co ciekawe, 20-latek mógł naciągnąć znacznie więcej ludzi, jednak funkcjonariuszom udało się znaleźć dowody na 74 oszustwa.
Naciągacz wystawiał oferty na tanie i drogie produkty. Istnieje prawdopodobieństwo, że osoby oszukane na stosunkowo niskie kwoty nie zdecydowały się nawet na zgłoszenie sprawy policji.
Warto jednak zaznaczyć, że za internetowe oszustwa 20-latkowi grozi do 8 lat więzienia. Gdyby faktycznie otrzymał najwyższy wymiar kary, mogłoby to skutecznie zniechęcić innych naciągaczy. 8 lat życia za kilka tysięcy złotych? To się chyba nie opłaca. Chociaż znajdą się i tacy, którzy bez namysłu podejmą ryzyko.
Mamy nadzieję, że poszkodowanym uda się odzyskać skradzione pieniądze.