Zwyczajnie spokojne miasteczko Mieszków tętniło życiem podczas podwójnej celebracji – „Święta Pyry” oraz wydarzenia zatytułowanego „Nie-zapomniane miasto Mieszków”. Był to czas pełen radości i zabawy, a szczególnie niezapomniane chwile przeżyli mieszkańcy podczas sportowego popołudnia.

Obchody w tym roku miały specyficzny, sportowy klimat. Całe wydarzenie rozpoczęło się na terenie szkolnym boiska, gdzie miejscowy zespół Sparta Jarocin dał pokazowy mecz rugby. Niecałą godzinę później miejsce zabrało emocjonujące spotkanie piłkarskie, gdzie rywalizowały ze sobą młode drużyny z Mieszkowa i sąsiedniej Cielczy. Zaraz po nich, boisko opanowali dorośli gracze reprezentujący obie miejscowości.

Niezapomniane momenty na festynie w Mieszkowie zapewniły nie tylko gry drużynowe. Organizatorzy zapewnili wiele różnorodnych atrakcji sportowych. Uczestnicy mogli spróbować swoich sił w rzutach piłką lekarską i koszykówką, popularnej grze „dwa ognie”, tenisie stołowym i badmintonie, a nawet strzelaniu z wiatrówki. Dodatkowo, druhowie z lokalnej jednostki OSP Mieszków przeprowadzili własne gry i zabawy.

Podczas festynu nie zabrakło również wydarzeń kulturalnych. Wśród nich znalazła się rozmowa z utytułowanym kolarzem Maciejem Paterskim, który podzielił się swoimi doświadczeniami z międzynarodowych zawodów. Wśród atrakcji był również pokaz starych rowerów i pamiątek z okresu PRL, w tym ikonicznych składaków rowerowych i „maluchów”. A na koniec dnia, dla tych, którzy poczuli głód po dniu pełnym atrakcji, przygotowano tradycyjną gzika oraz specjalność regionu – „pyry z mieszkowskiego parownika”.