Pod koniec listopada, w Jarocinie, policja została wezwana do interwencji w sprawie agresywnego incydentu domowego. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który stosował przemoc fizyczną wobec swojej partnerki oraz psychiczne znęcanie się nad 13-letnią córką. Mundurowi szybko ustalili, że nie był to odosobniony przypadek, lecz powtarzający się schemat przemocy, szczególnie pod wpływem alkoholu. Ofiary doświadczały nie tylko słownej agresji, ale również fizycznych ataków, takich jak popychanie i szarpanie.

Natychmiastowe działania policji

W obliczu uzasadnionych podejrzeń o stosowanie przemocy, funkcjonariusze zdecydowali o natychmiastowym aresztowaniu 39-letniego podejrzanego. Kluczowym krokiem było wystawienie nakazu opuszczenia mieszkania oraz wprowadzenie zakazu zbliżania się na odległość mniejszą niż 50 metrów do ofiar. Przez najbliższe dwa tygodnie mężczyzna nie będzie mógł zbliżać się do kobiety i dziecka, co ma na celu zapewnienie im bezpieczeństwa.

Postępowanie prokuratorskie

Zebrane przez policję dowody posłużyły jako podstawa do wszczęcia postępowania o znęcanie się nad rodziną. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej, która na wniosek policji zdecydowała o zastosowaniu dozoru policyjnego wobec agresora. To środek zapobiegawczy mający na celu monitorowanie zachowania podejrzanego i prewencję kolejnych aktów przemocy.

Konsekwencje prawne i społeczne

Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia za przemoc domową. Dodatkowo, prokurator nałożył na niego trzymiesięczny zakaz zamieszkiwania w dotychczasowym lokum. W tym czasie policja będzie regularnie kontrolować, czy mężczyzna przestrzega nałożonych ograniczeń. Naruszenie tych zakazów skutkować może aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną, a także przyspieszonym trybem postępowania sądowego.

Prawo jasno określa, że każde odstępstwo od wydanych nakazów spotka się z surowymi konsekwencjami. Wprowadzone procedury mają na celu nie tylko ochronę ofiar, ale także prewencję dalszej eskalacji przemocy w rodzinie.

Źródło: KPP Jarocin