37-letni mężczyzna, mający w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu, próbował nadal prowadzić swój samochód pomimo kolizji z trzema innymi pojazdami. Jego nieodpowiedzialną jazdę przerwał policjant Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie, który akurat wracał ze swojej zmiany. Funkcjonariusz uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy i natychmiast zgłosił incydent swoim kolegom z Krotoszyna.

Policjanci są zawsze w pogotowiu, co potwierdziło się w tym przypadku. Aspirant Michał Mielcarek z Wydziału Ruchu Drogowego jarocińskiej komendy udowodnił swoje profesjonalne podejście do obowiązków, nawet poza godzinami pracy.

Dnia 31 grudnia, około godziny 14.15, kiedy aspirant Mielcarek wracał do domu po skończonej służbie, zaobserwował niebezpieczne zachowanie kierowcy na drodze krajowej nr 15 w Wałkowie. Mężczyzna prowadzący samochód marki Honda, jadący w kierunku Jarocina, wykonywał niebezpieczne manewry.

Na prostym odcinku drogi, gdzie obowiązywał zakaz wyprzedzania, kierowca Hondy nie zważając na nadjeżdżające z naprzeciwka pojazdy, podjął próbę wyprzedzenia Citroena przed nim. W trakcie tego nieodpowiedzialnego manewru, Honda uderzyła w Mazdę, po czym jej kierowca kontynuował swą ryzykowną jazdę i zderzył się czołowo z Volkswagenem. Na tył Volkswagena najechał wówczas Ford Fokus, a Honda zakończyła swoją destrukcyjną jazdę zderzając się z początkowo wyprzedzanym Citroenem.