W miejscowości Racendów, leżącej w gminie Kotlin, doszło do alarmującego zdarzenia, które obecnie jest badane przez jarocińską policję. Chodzi o to, że jeden z domów został ostrzelany za pomocą broni pneumatycznej. W sprawie tej został zatrzymany 35-letni mężczyzna. Funkcjonariusze badają także ewentualny związek tego incydentu z działalnością hodowli bydła, która znajduje się na terenie wsi.

Niesamowite zdarzenie miało miejsce późno w nocy między sobotą a niedzielą. Jak relacjonuje mieszkaniec domu, który został ostrzelany, początkowo nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji. Gdy przed północą usłyszał krzyki i uderzenia, przypisał je pijanemu sąsiadowi. Jednak po upływie dziesięciu minut hałas nasilił się, a mężczyzna przypuszczał, że ktoś obrzuca jego dom kamieniami.

Zaniepokojony mieszkaniec postanowił sprawdzić, co się dzieje. Ku swojemu przerażeniu zauważył przez okno dobrze mu znanego mężczyznę podchodzącego do ogrodzenia jego posesji. Trzymał on w rękach broń i oddawał strzały w kierunku domu. Następnie zaczął krzyczeć na cały głos, wzywając mieszkańca do rozmowy i wykrzykując niezrozumiałe słowa.