Możliwe jest, że wiele miejskich ogrodów działkowych może zniknąć z krajobrazu miast i mniejszych miejscowości, w tym takich jak Jarocin czy Żerków. To wynik nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, której nowelizację przyjęto 7 lipca 2023 roku. Zgodnie z nowymi przepisami, gminy mają obowiązek ustalić plany ogólne i wyznaczyć w nich strefy zieleni, które będą uwzględniały tereny ogrodów działkowych. Jeżeli te nie zostaną uwzględnione w strefach zieleni, mogą czekać je drastyczne zmiany, a nawet likwidacja. Sytuacja ta budzi wiele emocji i pytań zarówno wśród jarocińskich działkowców, jak i władz lokalnych.

Gminy mają czas na ustalenie planów ogólnych do końca 2025 roku. Zadaniem tych planów jest precyzyjne określenie, co i gdzie może być budowane. Polski Związek Działkowców wyraża jednak obawy, że nowe regulacje mogą stanowić zagrożenie dla istnienia wielu Rodzinnych Ogrodów Działkowych na terenie całego kraju.

Na mocy nowych regulacji, gminy mają obowiązek wyznaczyć 13 różnych stref planistycznych. Wśród nich ogrody działkowe mają znaleźć się w trzech strefach: zieleni i rekreacji, wielofunkcyjnej z zabudową wielorodzinną oraz wielofunkcyjnej z zabudową jednorodzinną. Pozostałe 10 stref nie przewidują możliwości uwzględnienia ogrodów działkowych. Wśród tych stref znajdują się między innymi strefa usługowa, handlu wielkopowierzchniowego, produkcji rolniczej czy infrastrukturalna.

Rozporządzenie dopuszcza ujęcie Rodzinnych Ogrodów Działkowych tylko w trzech z tych stref. Z tego powodu istnieje realne ryzyko, że wiele ogrodów działkowych trafi do stref, które wykluczają ich uwzględnienie w miejscowym planie. Aktywiści, prezesi Rodzinnych Ogrodów Działkowych, a także sami działkowcy są zaniepokojeni i obawiają się, że czas na przygotowanie planów może okazać się niewystarczający. Szczególnie dotyczy to ogrodów położonych w atrakcyjnych lokalizacjach deweloperskich.