Trudne czasy skłaniają do poszukiwania dodatkowych źródeł dochodu. W Ameryce popularna jest praca na dwa etaty, określana również mianem ponadzatrudnienia. I chociaż w Polsce wiele osób z pewnością pracuje w dwóch miejscach, to ponadzatrudnienie nie jest jeszcze trendem. Czy to w najbliższym czasie się zmieni?
Praca na dwa etaty, czy to możliwe?
Kapitalizm ma swoje jasne i ciemne strony. Konieczność poszukiwania dodatkowych źródeł dochodu dotyka coraz więcej osób. Nie wszyscy mają możliwość znalezienia dodatkowej pracy, ale w dobie niskiej stopy bezrobocia praca na dwa etaty jest bardziej dostępna. I coraz więcej osób z tej opcji korzysta. W Ameryce ponadzatrudnienie, czyli praca na dwa etaty, to swego rodzaju trend. I chociaż jest to wyczerpujące, to perspektywa stabilnych zarobków przyciąga mnóstwo osób. Niektórzy nie mają również wyboru. Co ciekawe, większość pracowników skrzętnie ukrywa fakt posiadania dwóch pracodawców. Takie postępowanie stało się łatwiejsze, odkąd praca zdalna zyskała na popularności.
Korzyści i zagrożenia związane z ponadzatrudnieniem
W dobie wysokich stóp procentowych jedna pensja może nie wystarczać. Osoby, które zdecydowały się na pracę w dwóch miejscach, z pewnością nie mogą narzekać na brak pieniędzy. Nie muszą również obawiać się utraty pracy, gdyż zawsze pozostaje jeszcze jedna. Zagrożenia związane z ponadzatrudnieniem są jednak poważne i mogą przyćmić korzyści. Przede wszystkim należy liczyć się z nieustannym brakiem czasu na wypoczynek. Praca po 16 godzin dziennie szybko doprowadzi do wypalenia zawodowego. Praca na dwa etaty odbiera również czas wolny, którego nie da się potem odzyskać. Polska jest w czołówce, jeśli chodzi o ilość przepracowywanych w tygodniu godzin.