Koniec roku 2021 i początek roku 2022 upłynie nam pod znakiem podwyżek. Więcej zapłacimy praktycznie za wszystko, a że mamy sezon grzewczy, powinniśmy liczyć się z wyższymi kosztami ogrzewania. Rachunkami powinni zainteresować się nie tylko właściciele mieszkań i domów, ale również najemcy.

Nie tylko czynsz za wynajem

Właściciele mieszkań z reguły wynajmują je za określoną kwotę, zaznaczając, że rachunki opłaca najemca. W kwotę najmu zwykle wliczony jest czynsz. Osoba najmująca mieszkanie jest więc zobowiązana za opłaty związane z wywozem śmieci, zużyciem wody, energii elektrycznej oraz za ogrzewanie i gaz.

Są dwa warianty: albo opłacasz rachunki samodzielnie, albo wysyłasz odliczoną kwotę właścicielowi mieszkania, by osobiście uiścił należności. Niektórzy wynajmujący chcą w ten sposób zabezpieczyć się przed długami. W końcu nieodpowiedzialny najemca może umyślnie nie opłacać rachunków, sądząc, że uniknie negatywnych konsekwencji.

Dowiedz się, ile wynoszą rachunki

Wiemy już, za co musimy płacić podczas najmu mieszkania. Warto dowiedzieć się jeszcze, ile. Zwykle wysokość rachunków oblicza się na podstawie faktycznego zużycia, ale różnie bywa w przypadku wody, czy śmieci. Zwłaszcza  wywóz odpadów może nas sporo kosztować.

W dość trudnej sytuacji są osoby szukające pokoju do wynajęcia. Może się zdarzyć, że właściciel zgłosił, że w mieszkaniu przebywa jedna osoba, by płacić niższy czynsz. Tym samym, jeśli w mieszkaniu będzie mieszkać więcej osób, rachunki za wodę mogą być bardzo wysokie. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób naliczane są opłaty.

Niski czynsz najmu istotnie może być kuszący, ale przed podpisaniem umowy warto się upewnić, że rachunki nie podniosą tej kwoty w znacznym stopniu. Bez względu na wszystko warto również zaznajomić się ze sposobami oszczędzania zużycia prądu, gazu i wody. Dzięki temu mniej odczujemy nadchodzące podwyżki.